Klasyczne placki ziemniaczane

Chociaż jest wiele resztek z Święta Dziękczynienia, które są prawdopodobnie lepsze drugiego dnia (patrzę na ciebie, faszerując), puree ziemniaczane do nich nie należy (chyba że planujesz je zalać sosem). Są jednak jednymi z najlepszych resztek, które można przerobić na coś nowego. Formowanie resztek puree ziemniaczanego w kotlety i smażenie ich na patelni to zdecydowanie najsmaczniejsza rzecz, jaką możesz zrobić z resztkami. Oto, jak je zrobić.

Chrupiące naleśniki to najlepsza rzecz, jaka może się przytrafić resztkom puree ziemniaczanego

Jeśli pływasz w resztkach puree ziemniaczanego po tym, jak wszyscy goście już przyszli i wyszli, nie szukaj dalej niż te naleśniki. Dodaj jajko, ser i odrobinę posiekanego świeżego szczypiorku, a szybko zrobisz mieszankę, z której możesz uformować kotlety. Nie ma potrzeby nawet dodawać soli i pieprzu do mieszanki, jeśli oryginalne puree ziemniaczane było dobrze doprawione.

Obtocz kotlety w mące przed wrzuceniem ich na rozgrzaną patelnię pokrytą olejem, a otrzymasz chrupiące, złocistobrązowe naleśniki z ciepłym i puszystym wnętrzem. Podawaj je na lunch z kleksem kwaśnej śmietany i prostą zieloną sałatką na boku lub zrób z nich przekąskę w południe. Możesz nawet położyć na wierzchu smażone jajko i nazwać to brunchem. Trudno się tu pomylić.

Aby uzyskać składniki i pełne instrukcje dotyczące gotowania, przejdź do następnej strony lub otwórz przycisk (>) i nie zapomnij PODZIELIĆ się tym ze znajomymi na Facebooku

Leave a Comment